Bohotorebki tworzą idealne zestawy z bohobutami – one po prostu do siebie pasują. Ta para najlepiej wygląda na tle ubrań w podobnym klimacie.
Sprawdzą się maxi wzorzyste sukienki, ażurowe midi lub jeansowe mini i poszarpane szorty. Hipisowski festiwalowy styl towarzyszy nam teraz w wielkim mieście. Długie sukienki, które zostają w szafie z letniej kolekcji możemy łączyć z krótkimi kurtakmi lub futerkami. Dajmy im drugie życie na jesień! Warto postawić na odcienie burgundu, rudego i przydymioną zieleń.
Autorzy:
Zdjęcia: Kamila Sierant
Modelka: Katarzyna Zarosińska
Stylizacja: Kamila Sierant
Ubrania i dodatki:
Sukienka: Dranella, 79,90 zł
Kurtka: Vila, 79,90 zł
Buty: Vices, 69,90 zł
Torebka: River Island, 49,90 zł
Kolczyki : Asos, 14,90 zł
Okluary: Fanaberie, 19,90 zł
Łączny koszt stylizacji poniżej 315 zł
Wszystkie rzeczy wykorzystane do stylizacji dostępne w sklepie Fanaberie Multistore.
www.fanaberie.net
Fanaberie Multistore, ul. Krupnicza 8, Kraków
6 komentarzy
Super ! Uwielbiam wzorzyste maxi *.* Najlepiej kwieciste. Bardzo fajna stylizacja, podobają mi się te buty, chyba sprawie sobie takie na następne lato 😀
Obok czerni – najukochańsze!!! Uwielbiam w lecie zastępować czerń długimi hippisowskimi sukienkami i spódnicami, czuję się wtedy bardzo dziewczęco, ciało jest zakryte (więc się nie opalę :D) i ładnie wysmuklają sylwetkę. Super stylizacja na zdjęciach 😉
Na pierwszy rzut oka nie zgadłabym, że to stylizacja hippie. Ta sukienka z marynarka bardzo mi się podobają, buty też w jakiś sposób pasują do torebki- ale ja latem jestem zwolenniczką sandałków 🙂
Ładna sukienka. Szkoda tylko, że nie podkreśla figury modelki, ale całość bardzo ładnie dobrana. Ja raczej nie chodzę w długich sukienkach, bo są trochę niewygodne 😉
Bardzo mi się podoba zestawienie butów z torebką. Nie jestem przekonana do tego typu kolczyków- jak dla mnie są trochę kiczowate, ale akurat do tej stylizacji jeszcze ujdą 😛
przepiękna sukienka jak i ładna modelka 🙂 lubię długie kwieciste kiecki na lato, są idealne na upały gdy nie zależy nam na opaleniźnie. No i ta torebka – uwielbiam takie 🙂