Czy sportowa stylizacja może być zmysłowa? Jasne, że tak. Nutkę seksapilu można zawrzeć w niemal każdym stylu.
I naprawdę czasem wystarczy niewiele. W tym przypadku jest to wysokie rozcięcie w dzianinowej sukience na ramiączkach. Zestawiłam ją z czarną, woskowaną katanką – w przeciwieństwie do sukienki – bardzo krótką.
Jako, że czerń najlepiej komponuje się ze złotymi dodatkami, posłużyłam się złotym zegarkiem i złotymi mokasynami na białej podeszwie.
W stylizacji na wieczór nie może zabraknąć małej torebki. Skoro jednak prezentuje styl sportowy, zastąpiłam ją równie małym plecaczkiem. Elementem dodatkowym mojego zestawu będzie czapka z daszkiem.
Jako make-up proponuję mocną, czarną kreskę.
Zdjęcia: Monika Wiktor
Modelka: Izabela Podsiadło
Wizaż: Kamila Gastoł
Stylizacja: Magdalena Madej
Ubrania: Fanaberie, ul. Krupnicza 8
3 komentarze
Zdecydowanie uwielbiam takie połączenie, sama przechodziłam większość lata w takich stylizacjach 🙂 Ja zamiast tych butów założyłabym białe trampki, pasują idealnie do tej stylizacji 😀
całkiem ładnie wygląda, jednak to określenie sportowa trochę mi nie pasuje, bo dla mnie sportowe jest coś w czym mogę trenować a w spódnicy byłoby trochę ciężko 🙂
Gahanova, rozumiem, co masz na myśli, ale nie mogę się z Tobą zgodzić 🙂 styl sportowy nie kończy się tylko na szortach i sweatbandach, myślę, że te zdjęcia to udowadniają 😉